Strona glówna
•
FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Forum Forum MESA !! Strona Główna
->
Zagłębie Lubin
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Nabór do ZESPÓŁ Forum MESA
----------------
Nabór
MESA - DRUŻYNY
----------------
GKS Bełchatów
Cracovia Kraków
Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski
Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Korona Kielce
Lech Poznań
Legia Warszawa
ŁKS Łódź
Odra Wodzisław Śląski
Polonia Bytom
Ruch Chorzów
Wisła Kraków
Zagłębie Lubin
Zagłębie Sosnowiec
MESA - OGÓLNIE
----------------
Regulamin
Terminarz
Sędziowie
Wyniki
DLA KIBICA
----------------
Typer
Rozrywka
Sonda
INNE
----------------
Hydepark
Reklama
PARTNERZY
----------------
Parnerzy w reklamie i realizacji projektu !!
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
john9221
Wysłany: Sob 10:02, 19 Lut 2011
Temat postu: I couldn't
hook her head tentativelytwicethree times. Then she breathed deeply. “There's
really not much more. The smell of soil. A shovel. Night. Birds chirping. That's about it. He
strangled that girl to deathloaded her off somewhere in that carand buried her. That's all.
But—and this is the truly strange part—the whole thing didn't seem vicious or horrible or
anything. It didn't even seem like a crime. It was more like a ceremony. It was a quiet thing
bet
mbt shoes atlhte mens red-blue
wee
n the killer and the victim. But a very strange quiet. Like it was out on the edge of the
earth or something.”
I closed my eyes. My thoughts wouldn't go anywhere. Objects and events in my head
were disintegratingflying like shrapnel through the dark. I didn't believe what Yuki was saying;
I didn't disbelieve what Yuki was saying. I let her words sink in. They weren't fact. They were
possibility. Nothing morenothing lessbut the force of the possibility was shattering.
Any semblance of order I had come to know over the last few months was shot. Diffuse
uncertainbut it was orderand it had taken hold. No more.
The possibility exists. And in the moment that I admitted thatsomething came to an
end. Ever subtlyyet decisivelyit was over. But what? I couldn't
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Theme
FrayCan
created by
spleen
&
Download
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin